Insulinooporność a otyłość i tycie

Insulinooporność a otyłość i tycie

Insulinooporność nie tylko sprzyja otyłości, ale to również otyłość może ją powodować lub napędzać. W ten sposób powstaje błędne koło chorobowe, które w ostatecznych przypadkach może zakończyć się specjalnym rodzajem leczenia, czyli leczeniem bariatrycznym.

Co to jest insulinooporność?

Insulinooporność to stan zaburzonej gospodarki węglowodanowej. W jej przebiegu dochodzi do braku wrażliwości komórek na działanie insuliny, pomimo jej prawidłowego lub podwyższonego stężenia. Chodzi tu o niezwykle istotny hormon, odpowiadający za regulację poziomu glukozy we krwi. W efekcie zjawiska poziom glukozy w krwi może przyjmować nieprawidłowe wartości i prowadzić do rozwoju chorób, np. cukrzycy typu II. Przyczyny insulinooporności są złożone i niejednoznaczne. Na zaburzenie tego typu w znaczący sposób wpływa jakość funkcjonowania trzustki, tarczycy czy wątroby. Oporność na insulinę bywa też uwarunkowana genetycznie, ale jednym z najczęstszych źródeł choroby jest otyłość brzuszna. Poza nadmierną masą ciała czynnikami ryzyka rozwoju insulinooporności są niska aktywność fizyczna oraz niewłaściwa dieta i higiena diety. Wśród błędów żywieniowych wymienia się przede wszystkim wysokokaloryczne, obfite posiłki, rezygnację ze śniadania, przekąski o wysokim indeksie glikemicznym, zbyt mało błonnika w diecie oraz obecność wysoko przetworzonej żywności, alkoholu i niektórych leków.

Otyłość i insulinooporność bywają ze sobą ściśle powiązane. Nadmierna ilość tkanki tłuszczowej sprzyja zaburzeniom metabolicznym i gospodarki węglowodanowej. Zdarza się jednak również, że to insulinooporność sprzyja przyrostowi wagi lub utrudnia chudnięcie. W ten sposób powstaje błędne koło chorobowe, które nieleczone napędza kaskadę niebezpiecznych konsekwencji zdrowotnych. W takiej sytuacji zwykłe treningi na siłowni czy dieta odchudzająca mogą nie wystarczyć. Insulinooporność i otyłość nierzadko wymagają pomocy lekarskiej.

Nadmiar insuliny – objawy

Nadmiar insuliny w organizmie, oprócz prowokowania przyrostu tkanki tłuszczowej, powoduje zespół różnorodnych objawów i stanów. Ze względu na to, że są one mało charakterystyczne, może to powodować opóźnienie prawidłowej diagnozy i podjęcie leczenia. W przebiegu insulinooporności można najczęściej doświadczyć pogorszenia samopoczucia czy senności po posiłku.

Powszechne są też: przewlekłe zmęczenie, zaburzenia koncentracji i nawracające bóle głowy. Objawami są ponadto nadmierna potliwość i tendencja do szybkiego tycia i przyrostu masy w okolicach talii, a także trudności w jej redukcji. Charakterystyczne są natomiast napady wilczego głodu po bogatych w węglowodany posiłkach, po których gwałtownie wzrasta poziom glukozy we krwi, a trzustka zaczyna wytwarzać insulinę. To fizjologiczny, zupełnie naturalny proces do chwili, kiedy wyrzut hormonu nie jest zbyt silny, a komórki regulujące działanie insuliny są prawidłowo aktywne. Ze względu na to po niedługim czasie poziom cukru we krwi obniża się, co wzmaga apetyt.

Insulinooporność związana jest z otyłością brzuszną, w związku z czym może zmienić się kształt sylwetki oraz wystąpić otłuszczenie narządów trzewnych. Tłuszcz trzewny z kolei obciąża fizycznie organy i może niekorzystnie wpływać na ich pracę. Jest on ponadto aktywny hormonalnie, ponieważ produkuje hormony odpowiadające za kontrolę apetytu (leptyna). Wśród objawów oporności na insulinę mogą wystąpić też problemy krążeniowo-naczyniowe, jak nadciśnienie tętnicze. Nadmierna ilość insuliny wpływa również na podwyższenie poziomu złego cholesterolu i trójglicerydów.

Jak zbadać insulinooporność?

Do potwierdzenia insulinooporności wykonuje się zestaw badań. Jednym z podstawowych jest doustny test tolerancji glukozy (OGTT). Służy on ocenie zaburzeń metabolizmu glukozy i potwierdzeniu stanu przedcukrzycowego. Dodatkowo wykonuje się oznaczenie stężenia glukozy w osoczu krwi żylnej na czczo i w 120. minucie testu. Uzupełnieniem jest oznaczenie insuliny na czczo i w 120. minucie testu.

Rozpoznanie choroby dokonuje się także dzięki metodzie referencyjnej, tzw. klamry metabolicznej, która w sposób bezpośredni ocenia zależność zużycia glukozy. Polega ona na jednoczesnym podawaniu glukozy i insuliny w kroplówce, przy czym ilość insuliny jest stała, a glukozy zmienna. Badanie insulinooporności umożliwia też metoda HOMA, która polega na wyliczeniu wskaźnika stężenia glukozy i insuliny. Uzyskany wynik powyżej 2,5 wskazuje na insulinooporność.