Kogo lekarz zakwalifikuje do operacji bariatrycznej?

Kogo lekarz zakwalifikuje do operacji bariatrycznej?

Są pewne procedury, których lekarz musi przestrzegać. Ale tak naprawdę najważniejsze jest to, czy my sami jesteśmy gotowi na ten zabieg? To poważna decyzja, która ma zmienić nasze życie, a może nawet je uratować.

Nie ma wprawdzie przepisów prawnych, mówiących o tym kto się kwalifikuje do zabiegu chirurgicznego leczenia otyłości, ale są pewne zalecenia, których chirurdzy bariatryczni przestrzegają. Pierwszym wskazaniem jest indeks masy ciała (BMI), w zakresie od 35 do 39,9 kg/m2 oraz przynajmniej jedna z chorób współistniejących z otyłością, np. cukrzyca, nadciśnienie tętnicze krwi czy bezdech senny.

Wskazaniem do zabiegu jest również BMI powyżej 40kg/m2. Zależnie od tego jaki rodzaj operacji lekarz nam zaproponuje a więc, czy będzie to założenie na okres 6 miesięcy lub 12 miesięcy silikonowego balonu, bay-pass żołądkowy, opaska żołądkowa czy sleeve resekcja żołądka trzeba będzie najpierw zrobić szereg badań. Są potrzebne, by wykluczyć przeciwwskazania internistyczne. Czekają nas więc usg jamy brzusznej, gastroskopia, prześwietlenie klatki piersiowej, badania laboratoryjne.

Nie obejdzie się też bez konsultacji u kardiologa, ginekologa a nawet stomatologa. Wszystko po to, by wykluczyć ewentualne zagrożenia zdrowotne, które mogłyby skomplikować przebieg samego zabiegu czy też okres rekonwalescencji.

Sprawdzian z odchudzania

Zanim lekarz podejmie ostateczną decyzję, czy możemy poddać się operacji, najpierw musimy sami trochę schudnąć. Dlatego zanim jeszcze będziemy wstępnie zakwalifikowani, czeka nas najpierw wizyta u dietetyka. Dostaniemy dietę redukcyjną, niskotłuszczową, ograniczającą ilość kalorii nawet do 1000-800 kcal dziennie.

Jeśli więc myślimy, że czas przed zabiegiem to ostatni moment, kiedy będzie można się bezkarnie najeść, to jesteśmy w błędzie. Dieta, którą dostaniemy to rodzaj testu, który trzeba przejść zanim lekarz podejmie ostateczną decyzję. Musi mieć pewność, że potrafimy tak się zdyscyplinować, by po zabiegu konsekwentnie przestrzegać restrykcyjnej diety, być może do końca życia. To ile schudniemy bez medycznej pomocy, wspierani jedynie własną motywacją, będzie dowodem, że w przyszłości tym bardziej poradzimy sobie z gubieniem kilogramów.

W przeciwnym razie efekt nie byłby pewny a my niepotrzebnie przeszlibyśmy poważny zabieg. Nawet najlepiej przeprowadzony, nie spowoduje, że nagle schudniemy, chociaż na pewno bardzo nam w tym pomoże. Jednak przynajmniej w 50% autorami sukcesu będziemy my sami. Wiąże się to wprawdzie z wieloma wyrzeczeniami i nieustanną pracą nad sobą, jednak nagroda w postaci możliwości normalnego funkcjonowania i czerpania satysfakcji z każdej sfery naszego życia, są tego warte.