Płynna dieta po zabiegu - czy to będzie trudne?

Płynna dieta po zabiegu - czy to będzie trudne?

Po kwalifikacji do bariatrycznego zabiegu chirurgicznego, lekarz zaleci nam dietę redukcyjną. Jeśli to tylko możliwe warto już w tym czasie przejść na płynne posiłki. Przez 2-3 tygodnie po operacji to one będą stanowiły podstawę naszej diety.

Dzięki płynnej diecie szybko zaczniemy chudnąć, co sprawi, że sam zabieg będzie łatwiejszy do przeprowadzenia. To także dobra okazja, by nabrać doświadczenia w przygotowywaniu posiłków o płynnej konsystencji.

Jeszcze przed operacją musimy zadbać też o odpowiednią ilość płynów, by organizm był dobrze nawodniony. Codziennie należy więc wypijać 6-8 szklanek płynów. Może to być niegazowana woda mineralna lub lekkie, niesłodzone napary ziołowe, herbata zielona czy czerwona. Jedynie kawa nie wlicza się do naszego bilansu wodnego. Kofeina ma bowiem właściwości odwadniające. W rezultacie po płynach, które ją zawierają tracimy wodę z organizmu, zamiast ją dostarczać. Jeśli więc wypijamy kilka kaw dziennie, starajmy się stopniowo w ramach przygotowania do zabiegu, ograniczyć jej ilość. A po każdej filiżance „małej czarnej” uzupełniajmy płyny szklanką wody. Potem najlepiej byłoby całkowicie wyeliminować z diety napoje zawierające kofeinę. Ważny jest też sam sposób picia – szklankę wody powinno się popijać małymi łykami nawet przez 60 minut. Opanowanie tej umiejętności, na pewno bardzo nam się przyda po zmniejszeniu żołądka.

Po zabiegu

Następnego dnia po operacji będzie można przyjmować maleńkie ilości płynów ok. 30ml jednorazowo. Dziennie będzie to 300 - 500 ml, głównie niegazowanej wody lub niesłodkich, rozcieńczonych soków owocowych. W kolejnych dniach ilość płynów będzie można zwiększyć do 1500 ml dziennie. Po wypisaniu ze szpitala przejdziemy najpierw na płynną dietę, którą będziemy stosować przez ok. 1-2 tygodnie. Ułatwi nam to zadanie znacznie mniejszy apetyt. Możemy pić niegazowaną wodę mineralną i niskosłodzone napoje, klarowane soki owocowe i warzywne rozcieńczone wodą 1:3.

Będziemy przyjmować też płynne posiłki białkowe – jedna porcja to 100 ml niskotłuszczowego lub roślinnego mleka czy bezcukrowego jogurtu naturalnego. W ramach obiadu lub kolacji można wypić pół szklanki bulionu przygotowanego na drobiu lub gładkiej, kremowej zupy warzywnej, bez śmietany. Pora podwieczorku to okazja do zjedzenia pól szklanki galaretki, budyniu lub kisielu bez cukru.

Kolejny, łatwiejszy już etap diety to produkty o papkowatej konsystencji. Dozwolone będą: zmiksowany z jogurtem chudy serek, gotowane warzywa i chude mięsko zmiksowane z bulionem lub napojem mlecznym czy ziemniaki w postaci purre. A to już wstęp do wprowadzania potraw stałych, niemiksowanych w ilości 1-2 łyżki stołowe. Stały spadek wagi na pewno wynagrodzi nam te starania.